Walka *** Fight

Po raz pierwszy w zyciu zobaczylam maratonczykow w Poznaniu kilka lat temu. Nie moglam oderwac wzroku od biegnacych ludzi, ktorzy walczyli o kazdy kolejny krok, mali, duzi, mlodzi, starzy, kobiety, mezczyzni, dzieci.. Ponad tydzien temu odbyl sie doroczny bieg "20 km Brussels", wiec znowu znakomita okazja do podziwiania zmagan biegnacych, z aparatem w reku. Ustawilam sie na ostatnim kilometrze i moglam zobaczyc cale spektrum twarzy i emocji - zmeczonych, z nadzieja wypatrujacych konca, lapaicych powietrze, wyrazajacych walke ze soba i czasem, czasami usmiechnietych albo spokojnych, ehhh! mialam problem z wyborem najlepszych ujec do tego postu, bo na kazdym zdjeciu jest ktos dzielny:)
[Polacam material, ktory zdobyl I miejsce w tegorocznym World Press Photo w kategorii SPORT - historie tutaj].

Several years ago was the first time when I saw people running marathon in Poznan. I couldn't stop watching them fighting for every next step, small and big, young and old, women and men, children... One week ago the "20 km Brussels" run took place so again great opportunity to admire struggle of the running, with the camera in my hand. I stood at the last kilometer and could see the whole spectrum of faces and emotions - tired, looking with hope for the finish line, taking breaths, showing fight with themselves and time, sometimes smiling or quiet, grrrr! I had a problem with choosing the best shots for this post as at each photograph I took there is someone strong and brave:) [You can see here a material that was awarded the 1st prize in World Press Photo in category SPORT Features, stories.]